Stopy proc. pozostaną wysokie przez pewien czas-prezes Banku Czech
Stopy procentowe w Czechach pozostaną na stosunkowo wysokim poziomie przez pewien czas i nie należy się jeszcze spodziewać ich obniżki, ponieważ presja kosztowa z zagranicy jest nadal silna, uważa prezes Banku Czech Ales Michl.
Michl napisał w opublikowanym w poniedziałek komentarzu w dzienniku Mlada Fronta Dnes, że presja popytowa ze strony krajowej gospodarki słabnie, konsumpcja gospodarstw domowych jest mniejsza, ale presja z zagranicy utrzyma się na wysokim poziomie w pierwszej połowie przyszłego roku.
Powiedział, że istnieje groźba, że inflacja utrzyma się na wyższym poziomie przez dłuższy czas, jeśli podaż pieniądza będzie nadal silnie rosła. Ocenił, że mogłoby to być spowodowane głębszym deficytem budżetowym lub rosnącą kreacją kredytu.
"Musimy zatem zmniejszyć deficyt finansów publicznych już teraz, a także mieć mocną determinację, aby kontynuować walkę z inflacją, dopóki nie znajdzie się ona w pełni pod kontrolą, co oznacza ustabilizowanie się na poziomie celu 2%" – powiedział Michl.
"Oznacza to, że stopy procentowe pozostaną przez pewien czas na stosunkowo wysokim poziomie" - dodał.
W ubiegły czwartek Narodowy Bank Czech utrzymał główną stopę procentową na poziomie 7% trzecie posiedzenie z rzędu i podtrzymał gotowość do interwencji na rynkach, aby zapobiec osłabieniu korony, które utrudnia zapanowanie nad inflacją, która we wrześniu osiągnęła 18%.
Michl powtórzył w poniedziałek, że bank rozważy na kolejnym posiedzeniu w grudniu, czy utrzymać stopy bez zmian, czy je podnieść.