BTC idzie w kierunku 53-55k$. Bardziej się teraz spodziewam 55k$ niż 53k$. Zaznaczyłem trzy warianty
A) Wariant pro wzrostowy, przebicie Kumo i potężna jazda do góry, co w przyszłości może skutkować hossą czyli mocnym trendem wzrostowym. Za tym wariantem nie przemawia wykres, nie przemawia otoczenie finansowe, nie przemawia cykliczność BTC, który w 2022 raczej powinien dać nam bessę...
B) Wariant konsolidacyjny. Spadek do około 48k i w przyszłości przebicie Kumo. Spodziewam się uderzenia w 58k$ i dalszej konsolidacji czyli podobnego roku do 2021, tylko w wyższych zakresach z nowymi ATH. Te z 2021, to naprawdę nic specjalnego dla BTC...
C) Wariant spadkowy. Po odbiciu od 55k$ kontynuacja spadków aż do niskich zakresów. Tam pewnie uspokojenie i konsolidacja przez długie tygodnie. Nie spodziewam się próby odreagowania ruchu z marca 2020, jest silne wsparcie na 30k$, ale co się wydarzy, to rynek zdecyduje.
Najbardziej oczekiwanym byłby wariant wzrostowy, chociaż daję mu najniższe prawdopodobieństwo. Największe prawdopodobieństwo daję konsolidacji, z potwierdzeniem w przyszłości 42k$. Nie spodziewam sie spadków na poziomie podobnym do majowych, ale mogą, chętnych do shortowania jest pełno i wielu widzi BTC po 30k$. Chociaż 8 stycznia moim zdaniem dobrze definiuje obecną cenę i raczej nie spodziewam się ustalania jej na niższym poziomie.
Sygnałów nie opisuję są w powiązanych analizach . Nie zmieniły się zbytnio. Przy tak dużym słabym rynku, raczej widzę powrót do konsolidacji. Pewnie odbywałaby się w wyższym o 4k$ zakresie, z pierwszym ATH na poziomie 71-73k$. Ale to wariant, który wydaje mi się najbardziej prawdopodobny. Możliwe są wszystkie.
Znowu jest bardzo ciekawie. Pod tym względem obecny rok był naprawdę interesujący. Chociaż nie dla hodlerów jeśli ktoś kupił BTC 8 stycznia, to przez rok właściwie nic nie zarobił o ile nie sprzedawał wyżej by odkupić niżej. Cena na koniec roku nieznacznie wyższa przy kapitale jaki trzeba wnieść. Słabo, bardzo słabo. Ale jeśli ktoś umiał wykorzystać konsolidację, to zapewne jego portfel jest znacząco grubszy. :-)
A) Wariant pro wzrostowy, przebicie Kumo i potężna jazda do góry, co w przyszłości może skutkować hossą czyli mocnym trendem wzrostowym. Za tym wariantem nie przemawia wykres, nie przemawia otoczenie finansowe, nie przemawia cykliczność BTC, który w 2022 raczej powinien dać nam bessę...
B) Wariant konsolidacyjny. Spadek do około 48k i w przyszłości przebicie Kumo. Spodziewam się uderzenia w 58k$ i dalszej konsolidacji czyli podobnego roku do 2021, tylko w wyższych zakresach z nowymi ATH. Te z 2021, to naprawdę nic specjalnego dla BTC...
C) Wariant spadkowy. Po odbiciu od 55k$ kontynuacja spadków aż do niskich zakresów. Tam pewnie uspokojenie i konsolidacja przez długie tygodnie. Nie spodziewam się próby odreagowania ruchu z marca 2020, jest silne wsparcie na 30k$, ale co się wydarzy, to rynek zdecyduje.
Najbardziej oczekiwanym byłby wariant wzrostowy, chociaż daję mu najniższe prawdopodobieństwo. Największe prawdopodobieństwo daję konsolidacji, z potwierdzeniem w przyszłości 42k$. Nie spodziewam sie spadków na poziomie podobnym do majowych, ale mogą, chętnych do shortowania jest pełno i wielu widzi BTC po 30k$. Chociaż 8 stycznia moim zdaniem dobrze definiuje obecną cenę i raczej nie spodziewam się ustalania jej na niższym poziomie.
Sygnałów nie opisuję są w powiązanych analizach . Nie zmieniły się zbytnio. Przy tak dużym słabym rynku, raczej widzę powrót do konsolidacji. Pewnie odbywałaby się w wyższym o 4k$ zakresie, z pierwszym ATH na poziomie 71-73k$. Ale to wariant, który wydaje mi się najbardziej prawdopodobny. Możliwe są wszystkie.
Znowu jest bardzo ciekawie. Pod tym względem obecny rok był naprawdę interesujący. Chociaż nie dla hodlerów jeśli ktoś kupił BTC 8 stycznia, to przez rok właściwie nic nie zarobił o ile nie sprzedawał wyżej by odkupić niżej. Cena na koniec roku nieznacznie wyższa przy kapitale jaki trzeba wnieść. Słabo, bardzo słabo. Ale jeśli ktoś umiał wykorzystać konsolidację, to zapewne jego portfel jest znacząco grubszy. :-)
